piątek, 30 marca 2012

Krótki powrót do decu

Stało sie, a ja myślałam że wołami będą mnie odciągać od maszyny, tak mnie to szycie wciągnęło :)
Wystarczyło jedno krótkie zdanie mojego synka " mamo potrzebuję twojej pomocy", więc pomogłam.
W ubiegłą środę mój synek szedł na 10 urodzinki do koleżanki, a jak już sie od pewnego czasu utarło gdy idzie na takie imprezki robi jeden malutki prezencik własnoręcznie. Tym razem też miał chęci, ale pomysłu mu brakło. Więc mama przyszła z pomocą i podpowiedziała, a przy okazji sama coś zmajstrowałam :)
Prezent dla dziesięcioletniej pannicy to nie lada wyzwanie, postawiliśmy na szkatułkę na pierwszą biżuterię, albo ozdoby do włosów. Jako uzupełnienie prezentu był zestaw koralików do samodzielnego wykonania ozdób. Mam nadzieję ze prezenty się podobały

szkatułka dla Julii



szkatułka z makami 



wtorek, 27 marca 2012

Konkurs palstyczny

W szkole mojego synka ogłoszono konkurs plastyczny  pod nazwą " Gorzów - moje miasto", po długich namowach mój synek narysował obrazek przedstawiający Katedrę.
I nie uwierzycie....
Zajął I miejsce
a oto nagrodzona praca i dyplom



niedziela, 25 marca 2012

Wyróżnienie






Dostałam moje pierwsze wyróżnienie! Dostałam je od Agi , która tworzy wspaniałe stroje, ale nie tylko... Wspaniała Niespodzianka oparzona pięknymi słowami
Aga dziękuję

Jest to wyróżnienie przyznawane blogom, które mają mniej niż 200 obserwatorów, wyróżnienie należy przekazać 5 kolejnym blogom
więc i ja przekazuję je dalej, miłej zabawy....
1. http://decomarrys.blogspot.com/
2.http://aleksandranut.blogspot.com/
3.Megan Art
4. Szwaczka
5.http://swiatkasiuleczki.blogspot.com/

czwartek, 22 marca 2012

Pisanka

Dziś chciałam się pochwalić pisanką, którą stworzyliśmy wraz z moim synkiem 3 lata temu, czyli dokładnie wtedy gdy był jeszcze w zerówce.
Jako sześciolatek sam wpadł na ten pomysł, i muszę przyznać że był świetny.
Pisanka była robiona na konkurs w przedszkolu, który udało nam się wygrać.
Muszę przyznać że synek bardzo mi pomagał ja tylko wycinałam elementy z z papieru kolorowego.
Jajko jest zrobione z balona obklejone małymi kawałeczkami powydzieranej bibuły-krepiny.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć - były robione wieczorem



wtorek, 20 marca 2012

W międzyczasie

Wszystko co robie po za opieką nad maleństwem jest w tak zwanym międzyczasie. Dzieciątko nie jest zbyt absorbujące ( bywają gorsze), ale jednak czas ucieka mi gdzieś między palcami i ani się obejrzę, a tu już głęboki wieczór. Jednak ostatnio udało mi się uszyć kilka kosmetyczek, które chciałam dziś Wam przedstawić - ale ostrzegam będzie masa zdjęć.
Gotowe na oglądanie? :)

Na pierwszym planie będą sztruksowe, takie malutkie, bardzo przypadły mi do gustu. To jest już druga tura pierwszą niestety nie zdążyłam obfocić - tak szybko się rozeszły wśród szwagierek.

przód i tył są jednakowe



a to druga tutaj już popuściłam wodze fantazji i  uszyłam każda ze stron inną choć cały czas jest to ten sam materiał

Wewnątrz mają brazową atłasową podszewkę


Satynowa z czerwoną atłasową podszewką




Żakardowe z atłasową kremową podszewką




wtorek, 13 marca 2012

Wielkanoc tuż tuż ...

Tak, jak w temacie Wielkanoc tuż tuż, wiec u mnie serwetkowy sezon ruszył sie już.
 Naszyłam się ich troszkę  znów... :-)








Ale mi się zrymowało :)

Dawno mnie nie było duo zaległości ale wkrótce postaram się je nadrobić.
Niestety nie mam zbyt dużo czasu, bo wielkie zmiany nadeszły w moim życiu.
Ta zmianą jak się domyślacie jest nowy członek rodziny, który powitał świat  1 lutego  z wagą 4050g i miarą 56 cm - więc całkiem spory człowieczek.
Wybaczycie mi  chyba tak długą nieobecność :)
Dziękuję za tak liczne odwiedziny i witam nowych obserwatorów

A tu przedstawiam Filipka